Nauka poszła w las

W dniu 15 września 2021 roku klasa 1c rozpoczęła ten słoneczny dzień swoją pierwszą wspólną wycieczką integracyjną. O godzinie 9:15 zebraliśmy się na placu szkolnym naszego liceum i wyruszyliśmy w trasę w grupie liczącej 21 osób.

W zwartej grupie ruszyliśmy w stronę pierwszego przystanku - Bramy Zwierzynieckiej w Tenczynku - neogotyckiego obiektu zbudowanego w drugiej połowie XIX wieku, wpisanego do rejestru zabytków. Tutaj zatrzymaliśmy się tylko na krótkie 5 minut, a po ich upływie, ruszyliśmy w dalszą wędrówkę.

Zaledwie po 15 minutach trasy zeszliśmy z drogi i wkroczyliśmy w rejony tenczyńskiego lasu, gdzie nieco mogliśmy sobie odpocząć. Na szlaku natknęliśmy się na plan filmowy serialu niemieckiej produkcji pt. "Barbarzyńcy". Postanowiliśmy wykorzystać tę okazję i zwiedzić obóz tuż przy Czarnym Stawie. Liczył on kilka mniejszych i większych namiotów, w których znajdowała się duża ilość rekwizytów. Każdy zrobił sobie zdjęcie na pamiątkę i przeszliśmy do kolejnego etapu naszej wycieczki.

Będąc jeszcze na placu szkolnym, wybraliśmy czterech kapitanów, którzy mieli w trakcie wyprawy odpowiadać za poszczególną grupę. Było to związane z grą terenową wymyśloną przez naszych nauczycieli. Otrzymaliśmy zestaw ciekawych zadań oraz mapę. Mieliśmy ponad godzinę na zbudowanie szałasu, który mógł pomieścić dwie osoby, oczyszczenie lasu ze śmieci, grzybobranie, czy zdobycie liści z poszczególnych gatunków drzew. Od razu każda grupa ruszyła w swoją stronę, by rozpocząć zażartą rywalizację.

Wisienką na torcie był grill z widokiem na zamek Tenczyn w Rudnie. To tutaj mogliśmy się zrelaksować i odpocząć. Wyjęliśmy kiełbaski, chleb, a nawet paprykę, od razu kładąc te smakowitości nad ogień. W międzyczasie postanowiliśmy wyłonić zwycięzców naszej gry terenowej. Zjedliśmy, posprzątaliśmy po sobie i wymęczeni weszliśmy do busu, który zabrał nas z powrotem pod szkołę. Wszyscy się pożegnaliśmy i ruszyliśmy w stronę naszych domów.

Kacper Chrobak 1c